Na czym można jeździć figurowo?
ŁYŻWY
To pierwsza rzecz, która przychodzi nam do głowy w skojarzeniu ze słowem figurowy. I to z jazdy na łyżwach właśnie wywodzą się pozostałe figurowe dyscypliny. Jednak ograniczony dostęp do lodowisk i ich wysoki koszt eksploatacji (a co za tym idzie: najmu) sprawiają, że coraz częściej sięgamy po alternatywy. Mamy je aż dwie: rolki i wrotki. Dyscypliny które trenować można wszędzie. Jeśli jednak decydujemy się na łyżwy, w ramach jazdy figurowej trenować możemy jako soliści, w parach sportowych, tanecznych i w drużynach synchronicznych. Już sam ten podział sprawia, że mamy do czynienia z dyscypliną, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Dodatkowo mamy przeróżne elementy, którymi zajmiemy się podczas zajęć - ich zróżnicowanie sprawia, że nie będziecie się nudzić! 🙂 Od strony sprzętu łyżwy to but przytwierdzony do kawałka metalu - płozy. Patrząc na płozę od spodu dostrzeżemy ciągnący się wzdłuż niej rowek i dwie krawędzie - wewnętrzną (po wewnętrznej stronie buta) i zewnętrzną (po zewnętrznej stronie buta). To właśnie na tych dwóch krawędziach opiera się cała jazda na łyżwach.
ROLKI
Rolki figurowe to but (najczęściej łyżwiarski) i płoza z kółkami skonstruowana tak, by możliwie najwierniej odwzorowywała płozę łyżwiarską - jej krzywiznę. Szyna ma więc rocker - kółka ustawione są w łuk. Stopery z przodu spełniają funkcję ząbków. Wszystko to sprawia, że mamy bliźniaczo podobną dyscyplinę, a jednak trochę różniącą się technicznie. Brak tu bowiem wrzynających się w lód krawędzi oraz mamy inną specyfikę podłoża. Dyscyplinę, która przestała już być tylko alternatywą dla łyżew na lato, a zaczęła być zupełnie odrębną formą trenowaną przez cały rok i niemalże wyłącznie na nich. Nieustannie się rozwijającą - mamy za sobą już mistrzostwa Polski w tej dziedzinie!
WROTKI
Ustawienie kółek w dwa rzędy jest jeszcze starszą wersją niż to liniowe - choć ich konstrukcja jest z pewnością najbardziej skomplikowana. Jednocześnie sprawia to, że pomimo na pierwszy rzut oka bardzo zbliżonego sportu - mamy do czynienia z czymś zupełnie odmiennym i rządzącym się swoimi własnymi prawami. Wrotki nie mają krawędzi, nie wychylają się na łukach do koła jak rolki czy łyżwy. Oczywiście - można na nich skręcać, jednak dzieje się to poprzez zbliżanie się i oddalanie kół od siebie. Ta bazowa różnica determinuje wszystkie kolejne podczas wykonywania bardziej zaawansowanych elementów. Jazda na wrotkach wymaga znacznie większej precyzji niż jazda na rolkach czy łyżwach, ale też daje o wiele więcej możliwości. Z powodu tych ogromnych różnic podczas naszych treningów już w grupie wstępnej dzielimy uczestników na dwie podgrupy (rolkarzy i wrotkarzy) i każde z ćwiczeń tłumaczymy specyficzną dla nich techniką. Znacznie ułatwia to wykonywanie ćwiczeń i sprawia, że uczestnicy wykonują je z lekkością, a nie siłowo.
JAKI SPRZĘT WYBRAĆ?
Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Wrotki nie są trudniejsze od rolek, czy odwrotnie. Zależy to po prostu od Waszych upodobań. Jedni lepiej czują się na rolkach, inni na wrotkach. Przestawianie na siłę na inny sprzęt zupełnie mija się z celem. Dlatego wybierzcie to, w czym po prostu czujecie się lepiej! 🙂
REKREACYJNE CZY FIGUROWE?
Podstawy jazdy, czyli program GRUPY WSTĘPNEJ (jazda do przodu, do tyłu, na jednej nodze, zakręcanie, hamowanie, upadanie, przekładanki, zmiany kierunku jazdy) - dasz radę zrobić na każdym sprzęcie. Jednak przechodząc do GRUPY FIGUROWEJ, będzie już niezbędny sprzęt ze stoperami z przodu. Rolki koniecznie figurowe. Wrotki z początku mogą być rekreacyjne, jednak tu również dość szybko zaczniesz potrzebować profesjonalnego sprzętu. Warto się więc za nim rozglądać! Więcej na ten temat przeczytasz w artykule o sprzęcie.
Opracowała: Agnieszka Dobrowolska